Historie Kobiet i par stosujących metodę

Mieliśmy okazję poznać model CREIGHTON jeszcze przed ślubem, przygotowując się do małżeństwa. Uważamy to za wielką wartość, móc na spokojnie analizować cykle i uczyć się rozpoznawania płodności z instruktorem jeszcze przed rozpoczęciem życia w małżeńskiej bliskości. Warto zainwestować ten czas, ponieważ kursy przygotowawcze do małżeństwa nie dysponują taką możliwością skupienia się na kwestii płodności, jest to jedynie zazwyczaj zasugerowanie tematu.

Mamy też doświadczenie, że uczestnicząc w spotkaniach razem, razem pochylaliśmy się nad cyklem kobiecym, który stawał się naszym cyklem, przestrzenią do rozmowy, zrozumienia i wsparcia.

Już w życiu małżeńskim, dzięki świadomości cyklu, udało nam się doczekać upragnionego potomstwa oraz odłożyć czas poczęcia w momencie, w którym rozeznaliśmy jako na to właściwy. Mamy poczucie, że ta metoda daje nam dużą wiedzę o zdrowiu kobiety, a także wewnętrzną wolność, buduje wzajemny szacunek i możemy ją spokojnie polecić.

Kasia i Grzegorz

Model Creighton stosujemy mniej więcej od 5 lat. W tym czasie na świecie pojawili się nasi dwaj synowie. Zdecydowaliśmy się na Model Creighton nie ze względu na trudności z poczęciem, ale dlatego, że uznaliśmy go za najbardziej zaawansowaną i usystematyzowaną ze wszystkich naturalnych metod regulowania poczęć.

W trakcie sensownie zaplanowanych spotkań instruktor krok po kroku wyjaśniał nam reguły obserwacji, dzięki czemu cykl menstruacyjny stał się dla nas zrozumiały. Rozwiązywaliśmy także zadania, mogliśmy zadawać pytania i uzyskiwaliśmy konkretne odpowiedzi poparte danymi i/lub doświadczeniem. Regularnie ze strony instruktora pojawiała się też zachęta do samobadania piersi 7. dnia cyklu (duży plus!). W efekcie zdobyliśmy wiedzę pomocną przy obserwacji regularnych i nieregularnych cykli, z uwzględnieniem niestandardowych wydarzeń i okresów (jak np. czas karmienia piersią). Zyskaliśmy narzędzie wysokiej jakości, które odjęło nam sporo stresu i wątpliwości. 

W Modelu Creighton doceniamy też to, że w spotkaniach z instruktorem uczestniczyliśmy we dwoje, ponieważ dzięki temu męski pierwiastek naszego tandemu także dobrze wie, „co w trawie piszczy” i ciężar odpowiedzialności za planowaną liczbę dzieci rozkłada się dość równomiernie. 🙂 

W ramach podsumowania chcielibyśmy dodać, że w naszej opinii Model Creighton daje uporządkowaną wiedzę i narzędzia obserwacji cyklu, a to z kolei zapewnia spokój i możliwość podejmowania świadomych decyzji o rodzicielstwie – w zgodzie z sumieniem, rozumem i z zachowaniem troski o zdrowie kobiety.  

Małgosia i Łukasz

MASZ PYTANIA?

Jak możemy ci pomóc?

SIEDZIBA

ul. Eugeniusza Romera 4b
02-784 Warszawa-Ursynów

 

E-MAIL

kontakt@wtrosceoplodnosc.pl

 

TELEFON

882 795 099

 

RODO

© Fundacja "W trosce o płodność" | KRS:0001002112 | Polityka prywatności  | Projekt i wykonanie Solutions Media